Alkohol w muzyce, czyli co łączy polski rap i Cardi B?

źródła zdjęć na końcu wpisu; kolaż własnego autorstwa

Chyba każdy, kto słucha muzyki, przynajmniej raz spotkał się z motywem napojów wyskokowych. Nie tylko, tak jak w tytule, w polskim rapie, ale właściwie w każdym możliwym gatunku muzycznym można znaleźć piosenki, w których jest przynajmniej wzmianka o jakimś alkoholu. 

Ostatnimi czasy szczególnie często przewija się jeden — Bacardi. Cóż to za trunek? Otóż sama firma Bacardi jest producentem rumu, z siedzibą w Hamilton na Bermudach. W ciągu roku sprzedaje ponad 200 mln butelek w 100 krajach. 

W tytule została wymieniona amerykańska raperka Cardi B. Spytacie pewnie dlaczego? Wystarczy, że zamienicie te dwa człony jej pseudonimu. Tak jest, artystka, która zaczęła swoją karierę od striptizu, zainspirowała się właśnie wymienionym wcześniej napojem. Warto też wspomnieć, że co do pochodzenia pseudonimu Cardi B, pojawiały się plotki, że raperka wzięła tę nazwę od... angielskiego określenia na sercowo-naczyniowe zapalenie oskrzeli (cardiovascular bronchitis). Plotki te można jednak uznać za bezpodstawne, ponieważ przynajmniej na ten moment nie podano do publicznej wiadomości, żeby Cardi B przechodziła wspomnianą chorobę.

Przejdźmy teraz do muzyki z naszego podwórka. Omawiane wyżej Bacardi również przewija się w polskich melodiach. Ale zostawiając ów alkohol z Bermudów, warto wspomnieć o innych tego typu napojach. W polskim popie procenty występują chociażby u sanah, w końcu wylansowała przebój Szampan. Natomiast w gatunkach biesiadnych i przy tym okołotanecznych pojawia się alkohol o 40% stężeniu. Najbardziej znane z tych (według mnie) są utwory Wóda zryje banie Braci Figo Fagot oraz Wódko ma zespołu Baciary. 

Skoro była już wódka, to przydałoby się wspomnieć o jej nieco mocniejszej wersji, czyli bimbrze. Najpopularniejszym utworem z motywem tego nie do końca legalnego alkoholu, jest, a jakże Bimber w wykonaniu duetu Chwytak & DJ Wiktor. Piosenka jest tak naprawdę parodią przeboju Pitbulla i Ke$hy Timber.

Okej, było już Bacardi, szampan, bimber i wódka, więc teraz przyszedł czas na inny alkohol na literę W, czyli wino. Swoistym hymnem tego napoju jest piosenka o wymownym tytule Wino, wino zespołu Volare. Utwór ten zasłynął z niegdyś popularnej gry Żulionerzy, w której był puszczany w pętli.

Ostatnim alkoholem, który będzie omówiony w tym wpisie, jest piwo. Jedynymi piosenkami mówiącymi o złocistym trunku, które mi przychodzą na myśl, są te śpiewane podczas Festiwalu Pieśni Piwnej w Świecie według Kiepskich w odcinku 75 zatytułowanym Browar z kominem. Jednak kto wie, ten wie jak to się skończyło 😉

🔞 ALKOHOL TYLKO DLA PEŁNOLETNICH. PIJ ODPOWIEDZIALNIE, ŻEBYŚ NIE SKOŃCZYŁ_A JAK RICKY Z CHŁOPAKÓW Z BARAKÓW. A JEŚLI NIE WIESZ, JAK ON SKOŃCZYŁ, WEJDŹ W PONIŻSZY LINK. 🔞

Strasznie wczoraj zachlałem. Paliłem blanty do piątej rano. Film mi sie urwał jak leżałem w rurze 

Do następnego wpisu 📝

Zdjęcia:

  • sanah - kultura.gazeta.pl
  • Bacardi - alkooutlet.pl
  • Cardi B - glamour.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SETNY POST NA BLOGU... i co dalej? - statystyki, podsumowanie i kilka pytań do Was

Analiza tekstu: PRO8L3M - Nicea

Analiza tekstu: sanah - Marcepan